Profesor Stanisław Pigoń
Stanisław Pigoń - historyk literatury polskiej, filolog-edytor, wychowawca i pedagog, profesor wielu uczelni, m.in. w Krakowie i Wilnie. Jako historyk literatury był skrupulatnym badaczem i wydawcą tekstów ważnych dla poznania życia i twórczości wielkich pisarzy. Zajmował się przede wszystkim romantyzmem, Młodą Polską, życiem i twórczością Adama Mickiewicza, Aleksandra Fredry, Stefana Żeromskiego czy Władysława Orkana. Profesor to autor ponad 1300 prac. To także odkrywca samorodnych pisarzy chłopskich. Zajmował się także kulturą polskiej wsi.
Stanisław Pigoń urodził się 27 września 1885 w Komborni, w rodzinie chłopskiej, jako drugie z dziewięciorga dzieci Jana i Katarzyny. Już dziadek Rymarz wyróżniał się bogobojnością i zamiłowaniem do książek. Ojciec Stanisława natomiast był w domu stróżem tradycji religijnej, a na co dzień pochłaniało go rzemiosło. To on nauczył syna Stanisława solidności, oszczędności, szacunku do pracy oraz „czystej roboty”, gdyż nie znosił „fuszerki i partolenia”. Matkę Katarzynę od zawsze ciągnęło do książek, tak jak później siostry Albinę i Anielę czy brata Feliksa. Tak więc rodzina Pigoniów od pokoleń znana była z miłości do literatury.
Stanisław z jednej strony był jak inne dzieci – lubił się bawić w ogrodzie, wspinać po drzewach czy towarzyszyć ojcu przy rzemieślniczych zajęciach. Ale z drugiej strony wyróżniał się wśród rówieśników. Szybko nauczył się strugać z drewna różne przedmioty, jak np. piórniki, ramki do obrazów, klatki, skrzynki, a nawet skrzypce. Poza tym nauka, chęć zdobywania wiedzy była mu już wtedy bliska. Dlatego po ukończeniu miejscowej szkoły ludowej Staś kontynuował naukę w dwuletniej szkole wyższej z językiem niemieckim w Korczynie, by móc w przyszłości przekroczyć progi gimnazjum. Udało mu się en cel osiągnąć. Początki nauki w gimnazjum w Jaśle były bardzo trudne. Chłopskie pochodzenie oraz niedostatek rodziny Pigoniów były źródłem wielu barier, niekiedy wstydu i niepowodzeń. Stanisław mimo wielu przeszkód nie rezygnował ze swoich zamierzeń i planów. Oprócz zainteresowań związanych z literaturą poszerzał również wiedzę dotyczącą spraw narodowych, kulturalnych i naukowych. W rezultacie gimnazjum ukończył jako jeden z najlepszych uczniów, a maturę zdał z odznaczeniem.
Pojawiło się wówczas pytanie, co dalej? Sytuacja finansowa rodziny nie pozwalała na szybką i łatwą decyzję o wyjeździe na studia do Krakowa. Ostatecznie jesienią 1906 roku Stanisław został studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Wstąpił też w tym czasie do stowarzyszenia Eleusis. Podczas studiów Stanisław słuchał wykładów wielu znanych uczonych. Szczególne natomiast miejsce w sercu studenta zajął Ignacy Chrzanowski, który został zresztą nie tylko mistrzem, ale i promotorem naukowym Stanisława. Wszelkiej działalności Stanisława jako studenta nie zaprzepaściła nawet roczna służba w wojsku austriackim. Należy też podkreślić, że Stanisław nieustannie prowadził działalność pracy „u podstaw” w środowisku chłopskim i robotniczym.
W 1919 roku młodemu uczonemu, Stanisławowi Pigoniowi, powierzono Katedrę Historii Literatury Polskiej na Uniwersytecie Poznańskim. Ponadto rozpoczął również pracę jako profesor języka polskiego w poznańskim Gimnazjum im. Św. Marii Magdaleny. Prowadził wówczas ważną dla Wielkopolski działalność kulturalno-naukową. Został też wykładowcą w Wielkopolskiej Szkole Oficerskiej oraz współpracował z miejscową prasą. Po kolejnej służbie wojskowej, kontynuując zajęcia na uniwersytecie, w 1921 roku uzyskał habilitację. W tym samym roku opuścił Poznań, udając się do Wilna, by tam objąć Katedrę Historii Literatury Polskiej na Uniwersytecie Stefana Batorego, którą kierował przez dziesięć lat. Rok później został kuratorem Koła Polonistów Słuchaczów uniwersytetu. W 1924 roku Stanisław Pigoń uzyskał tytuł profesora zwyczajnego. Dwa lata później został prezesem wileńskiego oddziału Związku Literatów Polskich. W kolejnym roku okazał się współzałożycielem wileńskiego oddziału Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza. W roku 1927 Stanisław Pigoń został rektorem wileńskiej uczelni. Dwa lata później natomiast powołano go na stanowisko profesora zwyczajnego w Uniwersytecie Jagiellońskim. W roku 1931 z bólem serca opuścił Wilno, „najmilsze” mu miasto i powrócił do Krakowa, gdzie spędził resztę życia.
Na początku okupacji Pigoń (wraz z grupą profesorów krakowskich) więziony był w niemieckim obozie koncentracyjnym Oranienburg-Sachsenhausen. Swoje doświadczenia z pobytu w obozie zapisał w szkicu Wspomnienia z obozu Sachsenhausen 1939-40. Był członkiem Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności. Koleje swojego życia opisał w pamiętniku Z Komborni w świat i Z przędziwa pamięci.
Prochy Profesora spoczywają na Cmentarzu Salwatorskim, dokąd ostatnią swoją drogę na ziemi odbył w grudniu 1968 roku, a poprowadził ją Karol Wojtyła. Profesor nie chciał, by wygłaszano na jego pogrzebie przemówienia, wolał „pacierz zmówiony potężnym milczeniem”.
A.W.